Bezpieczne przekłuwanie uszu
Przekłuwanie uszu i noszenie biżuterii to jedna z najstarszych znanych metod służących podniesieniu atrakcyjności ludzkiego wyglądu.
Zdobienie uszu kolczykami występowało w wielu kulturach, w tych samych okresach historycznych, trudno więc dokładnie określić, kto i kiedy zapoczątkował tę formę modyfikowania wyglądu.
Najstarszy udokumentowany przykład piercingu dostarczyli naukowcy, którzy znaleźli w alpejskim lodowcu w 1991 roku, najstarszą na świecie ludzką mumię z przekłutymi uszami. Jej wiek oszacowano na ponad 5000 lat.
Pierwotnie przekłucie uszu miało charakter mistyczny, wiele prymitywnych ludów wierzyło, że złe duchy mogą wejść do ciała przez uszy, a kolczyki miały je przed nimi chronić.

Obecnie na przekłucie uszu i nosa decydujemy się ze względów estetycznych. Jednakże musimy również mieć świadomość, że jest to zabieg medyczny, ponieważ dochodzi do przerwania ciągłości skóry oraz do kontaktu z krwią. To z kolei rodzi niebezpieczeństwo zakażenia bakteryjnego lub też zarażenia się wirusami, np. żółtaczką lub HIV.
Chcąc właściwie zdezynfekować narzędzia po zabiegu, należałoby je najpierw zanurzyć w płynie dezynfekującym, a następnie wysterylizować w autoklawie. Oczywiście takie rozwiązanie nie jest możliwe. Większość aparatów do przekłuwania uszu jest wykonana z plastiku, który stopiłby się w autoklawie w temperaturze 121 stopni C.
Nie wystarczy również przetrzeć lub spryskać aparat spirytusem, ponieważ wirus żółtaczki po takiej „dezynfekcji” może przeżyć jeszcze ponad dziesięć dni.

Przekłuwanie uszu i noszenie kolczyków to jedna z najstarszych znanych metod służących podniesieniu atrakcyjności ludzkiego wyglądu. Zdobienie uszu za pomocą kolczyków występowało w wielu kulturach, w tych samych 
okresach historycznych, trudno więc dokładnie określić, kto i kiedy zapoczątkował tę formę modyfikowania wyglądu. Najstarszy udokumentowany przykład piercingu dostarczyli naukowcy, którzy znaleźli w alpejskim lodowcu w 1991 roku, najstarszą na świecie ludzką mumię z kolczykami. Jej wiek oszacowano na ponad 5000 lat. Pierwotnie dziurki w uszach miały charakter mistyczny, wiele prymitywnych ludów wierzyło, że złe duchy mogą wejść do ciała, a kolczyki miały je przed nimi chronić. Obecnie na proces przekłuwania decydujemy się ze względów estetycznych i obecnie mamy
wiele opcji przekłuwania, które możemy wybrać. Jednakże musimy również mieć świadomość, że jest to zabieg medyczny, ponieważ dochodzi do przerwania ciągłości skóry oraz do kontaktu z krwią. To z kolei rodzi niebezpieczeństwo zakażenia bakteryjnego lub też zarażenia się wirusami, np. żółtaczką lub HIV.
Chcąc bezpiecznie zdezynfekować narzędzia po zabiegu, należałoby je najpierw zanurzyć w płynie dezynfekującym, a następnie wysterylizować w autoklawie. Oczywiście takie rozwiązanie nie jest możliwe. Większość końcówek bezpiecznych aparatów do przekłuwania jest wykonana z plastiku, który stopiłby się w autoklawie w temperaturze 
121 stopni C. Nie wystarczy również przetrzeć lub spryskać aparat spirytusem, ponieważ wirus żółtaczki 
po takiej „dezynfekcji” może przeżyć jeszcze ponad dziesięć dni. Rozwiązaniem, które zabezpiecza przed ewentualnym ryzykiem zakażenia, jest zastosowanie pistoletu, który posiada system jednorazowych, sterylnych kaset. Wewnątrz 
kasety znajduje się kolczyk, którym przekłuwamy klientkę. W tym systemie wszystkie części, którymi dotykamy miejsca przekłucia klientki są jednorazowe. Podobne rozwiązania stosuje się w przypadku przekłuwania nosa. Chcąc minimalizować rany powstałe z procesu przekuwania, zabieg powinien być precyzyjny. Przekłuwanie uszu oprócz możliwych zakażeń niesie ze sobą również możliwość powstania wyższej wrażliwości. Wszystkie metale (nawet metale szlachetne, takie jak: złoto, srebro i platyna) zawierają , chociażby w postaci domieszek. Dlatego też, nie ma metalowych kolczyków, które są całkowicie wolne od szkodliwych substancji chemicznych. Nakładając nawet złote kolczyki, możemy doświadczyć uczucia uciążliwego bólu i swędzenia. Badania kliniczne potwierdziły, że bezpieczne przekłuwanie uszu i używanie kolczyków są głównymi czynnikami zwiększającymi szansę na powikłania rozwoju powikłań związanych z reakcją na nikiel, którą dotknięte jest aż 20-30% kobiet na świecie. Warto wiedzieć, że powinno stosować się kolczyki do przekłuwania, wykonane z przyjaznych skórze materiałów: plastiku chirurgicznego z zerową (0%) zawartością niklu oraz tytanu medycznego (Pure Medical Titanium). Oczywiście salonów, które wykonują usługi piercingu jest wiele. Jednakże nie wszystkie oferują klientom bezpieczeństwo, ponieważ nie dostrzegają zagrożeń i nie stosują standardów zapewniających sterylność. Liderami rynku będą salony kosmetyczne, które zdecydują się na najnowocześniejsze rozwiązania, które eliminują takie problemy jak niebezpieczeństwo zarażenia się podczas 
zabiegu żółtaczką, czy choćby nabawienia się problemów z niklem, które są nieuleczalne. Mimo, z pozoru, prostego zabiegu piercingu warto skorzystać ze szkolenia w zakresie metod przekłuwania. Wiedza zdobyta podczas szkolenia daje komfort i pewność wykonania zabiegu. Umiejętność równoczesnego przekłucia pary płatków małżowiny redukuje stres u klientki. Świadomość zagrożeń pozwala uniknąć poważnych problemów zdrowotnych, a umiejętność wskazania właściwych sposobów pielęgnacji po przekłuciu, przyspiesza proces leczenia. To są wszystko atuty, które pozwolą wyróżnić się na tle konkurencji i z pewnością zostaną docenione przez coraz bardziej świadomych klientów. Dlatego tak ważna jest wiedza.
Przekłuwanie, to proces, który wymaga szczególnej uwagi oraz przestrzegania kilku zasad, aby zminimalizować ryzyko infekcji oraz podrażnień. Oto sześć kluczowych zasad, które warto znać przed pierwszym przekłuciem.
Wybierz profesjonalistę - Zanim zdecydujesz się na przekłucie, upewnij się, że wybierasz specjalistę, który zaznacza, że korzysta wysokiej jakości sprzęt i dba o sterylność.
Wybierz odpowiednie kolczyki - Zastosuj hipoalergiczne kolczyki do przekłuwania, wykonane z czystego tytanu medycznego lub plastiku medycznego, aby zminimalizować ryzyko alergii. Dobrej jakości biżuteria to klucz do 
komfortu w trakcie noszenia. upewnij się, że nie masz alergii na materiał z którego wykonany jest kolczyk.
Zadbaj o higienę - Pamiętaj, że pielęgnacja miejsca przekłucia jest niezwykle ważna. Regularnie pielęgnuj rankę. Opracowano odpowiednie środki do pielęgnacji, aby uniknąć podrażnień i powikłań.
Obserwuj proces gojenia- Po przekłuciu istotne jest, aby kontrolować, jak goi się płatek ucha. Jeśli zauważysz jakiekolwiek niepokojące objawy, takie jak zaczerwienienie czy ból, skonsultuj się z profesjonalistą.
Unikaj kontaktu z wodą i kosmetykami - W ciągu pierwszych kilku tygodni po piercingu unikaj moczenia dziurek w wodzie oraz kontaktu z kosmetykami, co może zwiększyć szansę infekcji. Pamiętaj, aby nie stosować żadnych produktów, które mogą uczulać lub podrażniać skórę.
Przestrzeganie tych zasad pozwoli na profesjonalne przekłucie uszu oraz cieszenie się 
piękną biżuterią bez zbędnych komplikacji.
Mimo, z pozoru, łatwości wykonania zabiegu piercingu warto skorzystać ze szkolenia w zakresie metod przekłuwania uszu i nosa. Wiedza zdobyta podczas szkolenia daje komfort i pewność wykonania zabiegu. Umiejętność równoczesnego przekłucia pary uszu redukuje stres u klientki. Świadomość zagrożeń pozwala uniknąć poważnych problemów zdrowotnych, a umiejętność wskazania właściwych sposobów pielęgnacji po przekłuciu, przyspiesza proces gojenia. To są wszystko atuty, które pozwolą wyróżnić się na tle konkurencji i z pewnością zostaną docenione przez coraz bardziej świadomych klientów. Dlatego tak ważna jest wiedza.
 PL
                                                                PL
                             Ukrainian
                                                                Ukrainian