Zbliżający się koniec roku to zwykle czas podsumowań. Rozmyślamy o tym, jak minęły ostatnie miesiące. Czy udało nam się zrealizować wszystkie plany? Czy życie rodzinne było udane? Czy odnieśliśmy wymarzony sukces w pracy? Czy może wprost przeciwnie, pomimo starań nie zostaliśmy docenieni? Zaczynamy również powoli myśleć o nadchodzącym nowym roku. Tylko czy w tym pędzie dnia codziennego pamiętamy jeszcze o sobie? Ale tak naprawdę o sobie. Nie o tym co chcemy dać innym, jacy chcemy być dla rodziny, znajomych lub współpracowników. Może nadchodzący nowy rok jest dobrym momentem aby przypomnieć sobie o głęboko zakopanych marzeniach? Dawnych pragnieniach, które zawsze chcieliśmy zrealizować, ale z różnych powodów wciąż pozostawały niespełnione. Może takim głęboko zakopanym marzeniem jest piercing? Przecież zawsze podobały nam się kolczyki. Tylko dlaczego do tej pory się na to nie zdecydowaliśmy?

Obawy dotyczące piercingu

Jednym z powodów dla których obawiamy się piercingu jest reakcja otoczenia. Liczny piercing podobnie jak tatuaże wciąż mogą budzić negatywne reakcje w społeczeństwie, szczególnie wśród osób starszych. A przecież nikt nie chce sprawić przykrości ukochanej babci. I co powiedzą w pracy? Drugim powodem mogą być złe wspomnienia z przekłuwania uszu w dzieciństwie. Ostry ból, nieprofesjonalna obsługa lub długi okres gojenia rany mogą zniechęcić do kolczyków na długi czas. Trzecim powodem który może wstrzymywać nas przed piercingiem są alergie na nikiel, złoto, kobalt, pallad, chrom, żywice epoksydowe, akrylany, itp., które mogą być w składzie kolczyków. Ukochana babcia i współpracownicy z pewnością szybko zaakceptują nasze nowe ozdoby. Natomiast na pozostałe obawy pomocne mogą być profesjonalne produkty i procedury opracowane przez firmę Blomdahl. Nowoczesna metoda przekuwania uszu lub nosa opracowana została z uwzględnieniem aseptyki stosowanej w służbie zdrowia. Dzięki temu możemy mieć pewność, że zabieg odbędzie się w sposób higieniczny i bezpieczny, a to z kolei minimalizuje ryzyko infekcji i skraca czas gojenia rany. Natomiast kolczyki firmy Blomdahl wykonane zostały z czystego tytanu medycznego lub plastiku bez zawartości niklu. Nie ma więc ryzyka wystąpienia alergii, a rana goi się szybko. Firma Blomdahl zadbała także o wizualną stronę swoich kolczyków. Część która nie styka się z raną jest elegancko platerowana na kolor złoty lub srebrny. Oferta jest tak szeroka, że z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Bez obaw można więc wraz z nadejściem nowego roku zrealizować swoje marzenie w bezpieczny i komfortowy sposób.

Piercing dla kobiet

Oglądając filmy lub media społecznościowe  często można zobaczyć kobiety przyozdobione kolczykami. Dla wielu obserwatorek wygląda to rewelacyjnie. Piękny delikatny kolczyk w nosie lub kilka kółek w uchu kojarzy się z kobietą wyemancypowaną, pewną siebie i swojej urody. Od razu wydaje się, że taka kobieta zna swoją wartość, że wygląda tak jak chce i nie obawia się opinii innych. Dlatego warto odważyć się na taki eksperyment ze swoim wyglądem, szczególnie że teraz wiele firm jubilerskich oferuje liczne modele kolczyków do nosa i pięknych kompletów do ucha. Pozostaje więc odwiedzić gabinet stosujący metodę Blomdahl, wybrać coś z bogatej oferty hipoalergicznych kolczyków (np. piękne kolczyki ze złotego tytanu: https://sklep.blomdahl.pl/category/sklep-bizuteria-hipoalergiczna-zloty-tytan-medyczny)  i bezpiecznie przyozdobić ciało.  W zasadzie nic się nie ryzykuje, natomiast można ładnie podkreślić urodę i zyskać więcej pewności siebie

Piercing dla mężczyzn

Męskie kolczyki, bardzo popularne w latach 90-tych, na początku XXI wieku zaczęły tracić na popularności. Po 20 latach okazuje się, że mężczyźni znów zaczynają chętnie przyozdabiać w ten sposób swoje męskie ciała. Niemałą zasługę ma tutaj rozwój mediów społecznościowych, gdzie można zobaczyć np. mieszkańców południowej Europy, którzy nie boją się pozować do zdjęć w kolczykach. Widzimy tam mężczyzn w dobrze skrojonych garniturach, w ciemnych okularach i z gustownym kolczykiem w uchu. Z całą pewnością nie można im odmówić męskości. Mężczyźni którzy pragną rozpocząć swoją przygodę z piercingiem i jednocześnie zadbać o swoje zdrowie z pewnością docenią bezpieczną metodę przekuwania uszu Blomdahl. Ponadto będą mogli wybrać elegancki kolczyk (np. z czarnego tytanu: https://sklep.blomdahl.pl/category/sklep-bizuteria-hipoalergiczna-czarny-tytan-medyczny), którym z powodzeniem podkreślą swą męską urodę.

Piercing dla dzieci

W życiu większości rodziców przychodzi moment w którym usłyszą że ich ukochane dziecko chciałoby mieć kolczyki. Zazwyczaj takie pragnienie mają dziewczynki, choć coraz częściej zdarza się, że i chłopcy chcieliby mieć przekłute ucho. Ale prawdziwą grozę w rodzicach budzi pytanie nastolatki o kolczyk w nosie. Na te pytania nie ma łatwej odpowiedzi. Rodzice bardziej postępowi zgodzą się na kolczyki, bo wierzą że taki sposób wyrażania siebie jest młodym ludziom potrzebny. Rodzice bardziej konserwatywni będą chcieli więcej czasu na przemyślenie. Ale bez wątpienia wszyscy rodzice będą chcieli aby przekłuwanie uszu lub nosa dziecka odbywało się w bezpieczny i komfortowy sposób. I tu również z pomocą przychodzi metoda Blomdahl. Jest ona zarówno bardzo bezpieczna, jak i mniej stresująca. Rodzice mniejszych dzieci docenią, że uszy przekłuwa się jednocześnie aby zmniejszyć długość bólu i stresu. W przypadku nosa firma Blomdahl zaprojektowała specjalne kolczyki, które przyśpieszają gojenie rany.

Niezależnie od tego jak bardzo pragniemy w nowym roku zrealizować swoje marzenia o piercingu, najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo. Niejednokrotnie słyszeliśmy przecież o powikłaniach po źle wykonanym zabiegu. Dlatego najlepiej oddać się w ręce wykwalifikowanych specjalistów w gabinetach Blomdahl. Mamy wtedy gwarancję, że dzięki metodzie i kolczykom Blomdahl nasz noworoczny piercing będzie dokładnie taki, jak go sobie wymarzyliśmy.