Kolczyki pięknie podkreślają urodę. Od tysięcy lat biżuteria na uszach stanowiła ważny element ubioru. Nic tak pięknie nie podkreśla urody jak dobrze dobrana para kolczyków. Nie jest istotne z jakiego materiału są zrobione, czy są klasyczne czy wysadzane drogimi kamieniami. Kolczyki zawsze pięknie wyglądają na uszach u kobiet jak i u mężczyzn. Kolczyki mają bardzo długą historię i przybierały różne formy w dawnych czasach.

Początki, czyli kolczyki w starożytności

Pierwsze wzmianki o kolczykach sięgają 3000 lat przed naszą erą. Archeolodzy odnaleźli w zmarzlinie szczątki żyjącego właśnie w tym okresie człowieka, który miał ślady po kolczykach. Ale to nie jedyny dowód, archeolodzy znaleźli wiele śladów świadczących o tym, że kolczyki były popularne od tysięcy lat. Starożytny Egipt to czasy, w których złote kolczyki nosili faraonowie, wśród zwykłych ludzi nie były zbyt popularne. Kolczyki w tamtych czasach były ozdabiane kolorowymi kamieniami takimi jak lapis, jaspis i turmalin. Ciekawostką jest fakt, że koty faraonów także nosiły kolczyki.

Kolczyki znalezione przy grobie Kleopatry były wysadzane perłami, które były w tamtych czasach rzadkością. Tylko największy władca mógł sobie na nie pozwolić. Dawniej kolczyki nie stanowiły jedynie roli ozdobnej, pełniły ważna funkcję amuletów chroniących przed demonami. Były także dowodem statusu społecznego, bo tylko najbogatsi mogli sobie na nie pozwolić.

Kolczyki w czasach rzymskich

W czasach rzymskich noszenie kolczyków stawało się popularne, sam Juliusz Cezar je nosił. Każdy na jego dworze także mógł założyć ten element biżuterii. Po upadku cesarstwa rzymskiego kolczyki pozostały tylko w stylizacjach kobiet. Do tej pory kobiety i mężczyźni je nosili, jednak, gdy przestały być uznawane za tarczę na demony stały się tylko kobiecą ozdobą. Wtedy także rozpoczęła się moda na różne rodzaje kolczyków. Przez różne okresy panowały kolczyki wiszące, w innych zaś sztyfty. Później stały się popularne kolczyki wysadzane drogimi kamieniami. Od samego początku kolczyki były powiązane ze statusem społeczny. Był to drogi dodatek do stroju.

Kolczyki w czasach średniowiecza i renesansu

Średniowiecze to okres, w którym noszenie kolczyków wyszło z mody, zastąpiły je inne części biżuterii takie jak pierścionki, naszyjniki i broszki. A to wszystko za sprawą ogromnych kapeluszy i wielkich kołnierzy zasłaniających uszy. W XIII wieku kościół zakazał noszenia kolczyków i były noszone głównie przez złodziei i bandytów. Dwa tysiące lat później w renesansie nastąpił wielki powrót kolczyków! Wróciły krótkie włosy i delikatne upięcia, dzięki którym widać było uszy.

Oświecenie to czas zdobionych kolczyków

W tym czasie kolczyki przypominały małe żyrandole, były ciężkie z dużą ilością kamieni szlachetnych takimi jak szafiry, szmaragdy i rubiny. Właśnie teraz zaczęły pojawiać się diamenty. W XIX wieku kolczyki znów tracą znaczenie przez powrót dużych fryzur zasłaniających uszy. Jednak na krótko. Bo królowa Wiktoria, która była ikoną mody przywróciła im blask, dzięki czemu w całej Europie zaczęła panować moda na długie kolczyki z kamieniami. Diamenty zaczęły być bardzo popularne, dlatego że odkryto sposób na ich szlifowanie. Pojawiały się w kolczykach, pierścionkach i całej biżuterii.

Wiek XX i współczesność

Na początku XX wieku przebijanie uszu stało się nie modne i zaczęto stosować klipsy. Jednak wraz z upływem czasu moda na klasyczne kolczyki powracała. Przez cale dziesięciolecia kobiety przebijały sobie uszy domowymi sposobami. Modę na piękne duże kolczyki wprowadziła w tamtych czasach królowa Elżbieta II, która najczęściej nosiła kolczyki diamentowe. Druga połowa XX wieku to powrót kolczyków na ogromną skalę, noszą je mężczyźni oraz kobiety, a nawet zaczęto przebijać uszy dzieciom.  Kolczyki są niezwykle popularne, a ich cena nie poraża. Wielkość kolczyków oraz kruszec z jakich są zrobione zależy od modowych trendów, które aktualnie panują. Lecz nadal trzeba je dopasować do stroju i okazji. W dzisiejszych czasach zainteresowanie kolczykami w ogóle nie maleje.