W naszej kulturze, przekuwanie uszu jest bardzo popularne. Idąc po ulicy, łatwo można zauważyć, że większość pań ma w każdym uchu przynajmniej jeden kolczyk. Obecnie, piercing uszu staje się też coraz popularniejszy u mężczyzn. Jednak piercing może okazać się bardzo niebezpieczny, jeżeli jest robiony niepoprawnie.

Do zagrożeń przy przekuwaniu uszów zaliczamy infekcje, do których może doprowadzić niehigieniczne i źle przeprowadzone przebijanie. Są to między innymi: infekcje bakteryjne, wirusowe oraz grzybicze. Najczęściej objawiają się one zaczerwienieniem dookoła wykonanego piercingu, bólem w tym miejscu, a także wysypką. Dużo złego w naszym zdrowiu może wyrządzić także źle dobrany kolczyk po zabiegowy. Jeżeli kolczyk wykonany jest z jakiegokolwiek metalu - nawet szlachetnego - może bowiem doprowadzić do alergii. Każdy metal zawiera bowiem nikiel, który może nas bardzo mocno uczulić. Kolczyki zakładane zaraz po przekuwaniu powinny być wykonane z bioplastu lub tytanu. Ostatnim zagrożeniem przy robieniu piercingu uszu jest brak odpowiedniej higieny nie tylko podczas zabiegu, ale także po nim. Ucho po przekuciu jest niezwykle wrażliwe i narażone na infekcje, dlatego szalenie istotne jest, aby nie zanieczyszczać powstałych przy zabiegu ranek i regularnie je dezynfekować.

Jak działa system przekłuwania uszu metodą Blomdahl?

Metoda Blomdahl to nowoczesna metoda przekuwania uszów, a opracowana została z myślą o bezpieczeństwie i komforcie klientów. Jest to przekuwanie uszów, które świetnie nadaje się także dla dzieci. Jest tak nie tylko ze względu na sterylność i bezpieczeństwo podczas zabiegu, ale także sam sposób przekuwania. Prawdopodobnie większość rodziców, którzy dali namówić się pociechom na zrobienie kolczyków, spotkało się z sytuacją, w której dziecko po przebiciu pierwszego ucha, ze względu na ból, nie chciało przebijać już drugiego. Metoda Blomdahl całkowicie zapobiega temu problemowi - w metodzie tej przebijane są bowiem dwa uszy równocześnie. Całą procedurę można przedstawić w czterech, głównych krokach.

• Krok pierwszy: Na uszach klienta dokładnie i z najwyższą precyzją wyznaczane są miejsca, w których ma być umieszczony kolczyk.
• Krok drugi: Piercer dezynfekuje ręce, po czym dezynfekuje także uszy klienta za pomocą nasączonych alkoholem wacików.
• Krok trzeci: Kolczyki z bioplastu lub tytanu, które powstały w współpracy ze specjalistami ds. skóry, umieszczane są w sterylny sposób w jednorazowych, sterylnych kasetach.
• Krok 4: Piercer przykłada kasetę do ucha klienta, klika i... piercing gotowy!

Jak metoda Blohmdahl zapobiega zagrożeniom przy przekuwaniu uszu?

Metoda Blohmdahl jest przede wszystkim sterylna - przed przekuwaniem ucha ważną częścią jest dezynfekcja. Podczas zabiegu sprzęty są sterylne, a kasety, które mają bezpośredni kontakt z krwią klienta, są jednorazowe. Metoda Blohmdahl zapobiega także urazom związanym z korzystaniem z metalowych kolczyków - oferuje bowiem kolczyki wykonane z najwyższej jakości, przyjaznych dla świeżo przekutego ucha materiałów. Po przebiciu uszu metodom Blohmdahl, klient dostaje także instrukcję, jak powinien dbać higienę i zdrowie swoich uszu po zabiegu.

Co po przekuciu ucha?

Po wykonanym zabiegu przekuwania ucha metodą Blohmdahl, klient dostaje od piercera ulotkę, na której zawarte są informacje o poprawnej higienie nowo zrobionego piercingu. Osobie ze świeżo przekutymi uszami nie wolno dotykać uszu brudnymi rękami i zbyt często kąpać się w jeziorze, morzu lub rzece. Podczas ściągania ubrań musi zachować szczególną ostrożność, aby niechcący nie zahaczyć ciuchem o kolczyk, a podczas używania lakieru do włosów i perfum lub podczas farbowania włosów, musi uważać, aby kolczyki były zasłonięte. Należy pamiętać także o regularnym myciu miejsca przebicia ucha. Powinno robić się to dwa razy dziennie, za pomocą mydła w płynie i wody lub specjalnego płynu, który otrzymuje się po przebiciu ucha metodą Blohmdahl. Po sześciu tygodniach od zabiegu należy zmienić dotychczasowy kolczyk na kolczyki hipoalergiczne Blomdahl z cieńszym sztyftem.